Jutro wyjeżdżamy na upragnione Święta, to będą pierwsze w życiu Bruni.
Jestem bardzo ciekawa, jak zareaguje na choinkę i ozdoby świąteczne, bo Franka one zupełnie nie interesują. :>
Niestety miniemy się z dostawą nowego drapaka, który wcale nie wygląda jak drapak i jak tylko nasi mali testerzy wezmą go pod lupę - podzielimy się z Wami efektami tej kontroli. ;)))
Jedno jest pewne - nasz polski koci design ma się nieźle!
Od kilku dni w naszym domu królują różowe sznurówki. Jak tylko je schowam, Mrunia natychmiast je znajduje, a później ja znajduję je w najróżniejszych miejscach w domu. Franek też zostawia niespodzianki. Niestety mniej miłe - puszcza pawie jak szalony. Od tygodnia ograniczam mu jedzenie - może to forma protestu :D
A kokardkę umiesz? |
Zabieraj tego sznura, ile można! |
A ostatnio zdarza się spać też tak!
W ramach świątecznego prezentu zróbcie coś dla naszego łódzkiego kumpla Morfa, ok?
Lajkujcie Morfeusza, w końcu to najpiękniejszy bezoczek jakiego znamy!
Brunia to normalnie chodząca psota:P
OdpowiedzUsuń