Pomysł na bloga wziął się z chęci rejestracji najpiękniejszych chwil z moimi największymi przyjaciółmi. Niektórym dziwne może wydać się, że znalazłam ich wśród czworonogów, mających w dodatku opinię wrednych i nieczułych, ale te dwa futra każdego dnia pokazują mi, że było warto. :)
Ktoś może pytać "a co to kogo obchodzi?". Zaręczam, że są takie osoby, które lubią lub nawet kochają te zwierzaki i bardzo chętnie zobaczą, co białe kulki porabiają w wolnym czasie (który trwa dla nich nieustannie ;)).
Kolejny post opowie Wam o tym, kim są Franek i Brunia.
Ktoś może pytać "a co to kogo obchodzi?". Zaręczam, że są takie osoby, które lubią lub nawet kochają te zwierzaki i bardzo chętnie zobaczą, co białe kulki porabiają w wolnym czasie (który trwa dla nich nieustannie ;)).
Kolejny post opowie Wam o tym, kim są Franek i Brunia.
Dziękuję Olu za ten blog :* postaram się tu zaglądać...buziaki
OdpowiedzUsuń