wtorek, 31 lipca 2012

A ja, a ja...?

Brunia dziękuje wszystkim za życzenia i komplementy! Naprawdę się postaraliście ;))) 

A co robi dziś królowa? Oczywiście przechadza się leniwie po pokoju (mając świadomość swojej urody), po czym kładzie się na laptopie (mając świadomość swojej władzy)...



Tytuł posta wskazuje na tęsknotę Frania do bycia bardziej zauważonym... Z tego powodu dziś wyczyniał niezłe wygibasy, specjalnie dla jego fanów ;)





8 komentarzy:

  1. oboje są przesłodcy, nie mogę się na nich "napaczeć" ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ona to zrobiła, że nie zleciała razem z tym laptopem :)

    Franek ziewający - mój faworyt! Uwielbiam ziewające koty :D

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie laptop rzecz święta i kot od małego ma zakaz chodzenia po nim czy kladzenie się. I to chyba jedeny zakaz, który respektuje ;))
    Franek cudny. Kocie pozy zachwycają mnie każdego dnia :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Brunia śliczna śnieżynka, a Franio wygibasy robi naj!lepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Brunia królowa a Franio jest krolewiczem - sprawiedliwości stało się zadość :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Franio się postarał, skoro tyle zdjęć z jego udziałem ;) Na oboje patrzy się z przyjemnością ;)

    OdpowiedzUsuń