Wiosna jest zdecydowanie naszą ulubioną porą roku. :)
Teraz trochę nam nie dopisuje, pada i pada, a koty dużo śpią, ale... Chcemy poprawić Wam humor słonecznymi fotkami, czyli tak zwany - balkonowy chillout :)
Na końcu możecie zobaczyć, jak wygląda kot z kamerą, a raczej kot-operator, który na razie tym operatorem nie bardzo chce być, z czego wychodzą śmieszne impresje. ;)
Jak tylko poczuję trochę luzu na uczelni i uporam się z sesją, będzie premiera kociego filmiku Bambinka.
Pozdrowienia!
 |
| Kot-operator ;) |
;)
a co to za specjalna kamera?
OdpowiedzUsuńależ relaksik na zielonej "trawce" u mnie też kociszcze tylko śpią najchętniej z nami, a to znaczy że zrobiło się naprawdę zimno
OdpowiedzUsuńKurcze, słyszałam już o tych kamerkach. zwierzaczki filmy mogą kręcić:P kota kamerzystę teraz masz w domku! świetnie:) Ciekawe co wam wyjdzie z pierwszego filmiku:) już się nie mogę doczekać:) Jak moje kociaki by miały takom kamerkę to bym się dopiero dowiedziała co mi po mieszkaniu urwisują:P Pozdrawiamy was serdecznie:P Jakbyś miała ochotę to oczywiście zapraszamy do nas na bloga, od niedawna prowadzę:p
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego filmu :)!... Zdjęcia, jak i koty ślicznie słoneczne :) -aż się cieplej zrobiło...
OdpowiedzUsuńwidziałam kiedyś kociego operatora w tv, ciekawe co wyjdzie:)
OdpowiedzUsuńP.S. dobrze się ujawnić, wcześniej obserwowałam jedynie z fejsbuka:)
pozdrawiam!