Nadal trwa sezon na pozbywanie się zwierząt. Z wielu stron dochodzą mnie głosy o szukaniu nowych domów dla kotów. Powody jak zwykle wyszukane - wakacje, alergia, dziecko, wyjazd za granicę, brak pieniędzy, standardy... W takich momentach patrzę na swoją gromadkę i cieszę się, że mogą być spokojne o przyszłość.
Dzisiaj pokażę Wam migawki z naszego życia codziennego. Słodka rutyna ;)))
Na początek leniwe zabawy ogonem oraz poniżej dokumentacja fotograficzna, jak to się skończyło ;)
Codziennie zagaduję do Bruni, rozmowy z nią są niezwykle pasjonujące ;)))
Ewentualnie można rozczulić się nad jej zabawami:
Lub wspólnie przygotować zdjęcia do prezentacji na zaliczenie:
Albo ponownie nabrać się na urocze minki ;)
Jakie zachowania Waszych kotów są zwyczajne, ale zawsze na nowo Was rozczulają/śmieszą/denerwują? ;)
Rozczulają chyba wszystkie :). Ale najbardziej to szczekanie na ptaki przez Urwisa, robi to niesamowicie uroczo. Spanie Małego z łapką na oczkach :)... Baranki Małego. Urwisek bawiący się :)... Itd... :D.
OdpowiedzUsuńBrunia cudnie wygląda w bieli!!!:))
OdpowiedzUsuńMój kot też się bawi ogonem, ale psim, choć ten nie przyjmuje tego z takim stoickim spokojem ;)
Pozdrawiam
Bardzo fajne fotki i blog o kocim życiu :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o nasze koty i ich zachowania to rozczula ich wiele, dużo by opowiadać... aktualnie mamy 5 w domu + 3 piętro wyżej + 1 koło domu + 2 dokarmiane kawalery + 1 etatowa mama + 2 maleńkie kociaki + 1 duży synek
Jednym słowem skomplikowane... :)
Zapraszam do siebie na zkotami.blogspot.com (PS: 5DMKII rulez ;)